Karol Palczak - Dym
Galeria Promocyjna, Warszawa 04.12.2019-19.01.2020
Kuratorzy: Kaja Werbanowska i Mariusz Horanin
KAROL PALCZAK - DYM
Galeria Promocyjna, Warszawa: wernisaż 18:00h, 4 grudnia 2019
wystawa 04.12.2019.-19.01. 2020
kuratorzy Kaja Werbanowska i Mariusz Horanin
Wystawa współorganizowana przez Galerię Śladowski i Fundację Dell'Arte w Krakowie.
O czym opowiada nam Karol Palczak? Rytualne postaci tańczące wokół paleniska, które oglądamy na obrazach artysty, są synonimem naszego podzielonego i pogrążonego w gniewie społeczeństwa. Jego realistyczne malarstwo urzeka autentycznością, a on sam niczego, ani nikogo nie udaje.
Cykl „Codziennie jeden pożar”, w którym prawie na każdym obrazie pojawia się motyw ognia, przedstawia sceny, które wydarzyły się w rodzinnej wsi artysty. Młodzi mężczyźni tańczący wokół ogniska i tlącego się dymu, to zatrzymane niczym na fotografii, prawdziwe historie. „Stanął w ogniu nasz wielki dom”, tytuł jednej z prac, inspirowany jest wierszem Jacka Kaczmarskiego „A my nie chcemy uciekać stąd”. Wersy „Stanął w ogniu nasz wielki dom! Dom dla psychicznie i nerwowo chorych!” idealnie wpisują się w główne przesłanie Palczaka.
Obrazy, utrzymane w niemal monochromatycznej kolorystyce wzbudzają, z jednej strony, uczucie grozy, z drugiej, paradoksalnie, spokoju. W końcu ogień to żywioł tak samo destrukcyjny, jak ratujący życie. Jednak oprócz płomienia i dymu, z mroku i mgły z prac Palczaka wyłaniają się także zwierzęta i ludzie, ukazani w wiejskich domostwach, bądź na tle jesienno-zimowych pejzaży.
Karol Palczak | KUKURYDZA | olej/metal/deska | 18x15,5cm | 2019 | własność Artysty |
W malarstwie Palczaka nietrudno dostrzec fascynacje malarstwem niderlandzkim oraz duńskimi i polskimi malarzami XIX-wieku. Także współcześni artyści (Serban Savu, Adrian Gheni czy Gerhard Richter) nie są mu obcy. Niczym dawni twórcy, Palczak znacznie częściej niż po płótno, sięga po deskę i blachę, a na swoich małoformatowych obrazach operuje fakturą, światłem i barwą.
Karol Palczak związany ze środowiskiem krakowskim, na co dzień mieszka we wsi Krzywcza na Podkarpaciu. Z dala od blichtru współczesnego świata sztuki, w prawdziwym świecie, do którego sam należy i który sam od dziecka obserwuje, maluje najprostsze, a co za tym idzie, najbardziej poruszające tematy. Proste życie na prowincji jest dla artysty największą wartością, a dla odbiorcy realistyczne malarstwo, które do tej pory kojarzyło mu się z muzealnymi ścianami, w galerii sztuki współczesnej nagle nabiera nowego wymiaru. A dym? Nieustannie przypomina nam o przemijaniu. I o tym, że nie ma dymu bez ognia.
Kaja Werbanowska
Karol Palczak | FLAME | olej/metal/deska | 45,5x50cm | 2019 | Kolekcja prywatna |
Kiedy pyta się Karola Palczaka o jego malarstwo, od razu zauważa się jego osobisty ton, w którym się wypowiada. To po prostu prawda, którą chce nam przekazać i która jest dla niego tak ważna. Mówimy bowiem o artystycznej szczerości i uczuciach, które artyście towarzyszą od samego początku. Bez nich nie ma jego sztuki, która w każdym geście i na każdym etapie twórczego procesu, jest przepojona potrzebą uwolnienia uczucia i emanowania prawdą. Od samego początku tworzenia obrazu na poziomie technologicznym, artysta chce mieć kontrolę i robić wszystko samodzielnie. Stąd kiedyś, na wzór starych mistrzów, własnoręcznie przygotowywał nawet farby. Prawdziwa jest również nieustanna fascynacja malarstwem Rembrandta, który potrafił mistrzowsko operować światłocieniem. Karol jest również niezrównanym malarzem światła. Jego obrazy z nowego cyklu są wprost wypełnione światłem, które rozsadza malarską materię i przypomina ledowe światło z ekranów smartfonów i laptopów. W celu osiągnięcia takiej świetlistości Karol Palczak maluje swoje obrazy według barokowych prawideł technologii malarskiej i eksperymentuje jak dawni mistrzowie z zastosowaniem metalowych płyt jako medium obrazu. Ten skomplikowany proces technologiczny, polegający na nakładaniu kolejno wielu warstw malarskich, dzięki którym możliwy jest niezwykle mocny modelunek światłocieniem, owiany jest częściowo tajemnicą. I niech tak pozostanie.
Widok wystawy (od lewej): Karol Palczak | DYM | olej/płótno | 27x19cm | 2018 | Kolekcja prywatna; PALENIE ŚWIĘTYCH OBRAZÓW | olej/deska | 26x36cm | 2018 | Kolekcja prywatna
|
Karol Palczak | PINK FIRE | olej/metal/deska | 50x48cm | 2019 | Kolekcja prywatna |
Karol Palczak | SŁODKA PANI/PŁONĄCE DRZEWO | olej/metal/deska | 88x50cm | 2019 | Kolekcja prywatna |
Artysta
w cyklu obrazów „Codziennie jeden pożar” przeskalował także
swoją wyobraźnię. Zaczynając karierę malarską od małych
formatów opowiada nam dziś swoje historie na formatach o wiele
większych. Ale już te pierwsze, najmniejsze obrazy były zawsze
naszpikowane ogromnym ładunkiem materii malarskiej i nie miały w
sobie nic z miniatur, czy małej i bezpiecznej skali.
Charakteryzowała je niezwykła precyzja i doskonały rysunek. W
najnowszych obrazach dukt pędzla stał się bardziej swobodny, a
niezwykle wrażliwy gest malarski został uwolniony na większej
przestrzeni. To już jest malarstwo par excellence. Malarstwo
figuratywne przeżywa bowiem dzisiaj niezwykły okres rozkwitu i jest
z pewnością odbiciem ducha naszych czasów, które poprzez nowe
technologie komunikacyjne stały się przede wszystkim kulturą
obrazu. Obrazu oglądanego w ledowym świetle. Twórczość Karola
Palczaka jest malarstwem nowoczesnej figuracji przepełnionej
emocjonalnością, światłem i dążeniem do pokazania piękna.
(fragment tekstu z katalogu wystawy "Codziennie jeden pożar", Galeria Śladowski, Kraków)
dr Mariusz Horanin
(fragment tekstu z katalogu wystawy "Codziennie jeden pożar", Galeria Śladowski, Kraków)
dr Mariusz Horanin
Katalog wystawy Karola Palczaka "Codziennie jeden pożar", Galeria Śladowski, Kraków 2019 |